Szukaj Pokaż menu

Poranne zamotanie L

31 565  
97   3  
Kliknij i zobacz więcej!Czy to na wczasach, czy w autobusie, czy podczas prób zakładania żyrandola. Zamotki czyhają wszędzie!

Historyjka z czasów, gdy pracowałam w pizzerii przy odbieraniu telefonów po jakieś 12 godzin. Ranek, dzwoni budzik. Zaspana przykładam go do ucha, kiwam głową, przytakuję, odwracam się do mojego miśka i wywiązał się taki oto dialog:
- Mamy dwa zamówienia.
On: - Śpij, nie mamy.
- Mamy dwa zamówienia.
- Nie mamy.
- Oj, przecież ja wiem, że jesteśmy w domu... I poszłam spać.

Ja już niby śpię, mój Misiek jeszcze coś ogląda. Słyszy jak mówię sama do siebie:
- Co tam, co tam? Chwila ciszy i sama sobie odpowiadam: - Hipopotam...

Budzę się w środku nocy. Widzę, że Misiek wpatruje się prosto we mnie. Zaniepokoiłam się, więc pytam:
- Czemu nie śpisz?
- Śpię.

Milusie adidaski

37 911  
158   6  
Jeśli kiedyś jakiś troskliwy człowiek w dresie zapyta cię "Masz jakiś problem?", to staraj się nie patrzeć na jego buty, bo możesz parsknąć śmiechem po zobaczeniu czegoś takiego:

Satyryczne Podsumowanie Tygodnia VIII

24 473  
188   5  
Dziś o chorych psychicznie zabawkach, psie z zamiłowaniem do alkoholu, propozycji rzeźby pod Pałac Prezydencki i skrzywdzonym idolu połowy mężczyzn świata - królu Suazi.

Poniedziałek


Francuski Press Club przyznał nagrody za najzabawniejsze wypowiedzi dla polityków ze swojego kraju. Jeden z nagrodzonych, Georges Freche, został wyróżniony za wielce odkrywczą wypowiedź: "Ludzi inteligentnych jest w społeczeństwie 5 czy 6%, więc moją kampanię kieruję do idiotów".

Wtorek


Jedna z niemieckich firm wypuściła na rynek... zabawki chore psychicznie. Dzieci mogą dzięki temu bawić się sztucznym wężem cierpiącym na halucynacje, żółwiem z silną depresją lub owcą z rozdwojeniem jaźni. Producent na opakowaniu dokładnie opisał chorobę każdej zabawki. Teoretycznie ma to wpłynąć na kształtowanie empatii u dzieci.

Środa

A propos chorych psychicznie zwierząt, w środę psu Billy'emu usunięto szklankę z brzucha. Cała historia zaczęła się od tego, że jego mieszkający w Australii właściciele zostawili go u znajomego, udając się na wczasy. Znajomy jednak urządził imprezę, a Billy połakomił się na likier, który zostawił na stole jeden z gości. Sęk w tym, że pies był niezbyt wprawiony w piciu i "wypił" trunek wraz ze szklanką. Właściciele po powrocie zorientowali się, że coś jest nie tak i zaprowadzili go do weterynarza. Ten zlokalizował szklankę i usunął ją operacyjnie. Billy już czuje się dobrze, ale od tego czasu ma zakaz brania udziału w imprezach. Najwidoczniej picie nie jest jego mocną stroną.

Czwartek

Kobiety, nie pozwalajcie swoim mężczyznom bawić się w piasku! Dobitnie świadczy o tym przypadek 23-letniego Niemca, który z nudów(?) zaczął kopać... tunel na plaży na Teneryfie. Niezbyt roztropny turysta wykopał kilkumetrowy dół. Niestety, w pewnym momencie piasek się osunął i zasypał go po samą głowę. Jego dziewczyna wezwała na szczęście odpowiednie służby, które po kilkugodzinnej akcji wydostały 23-latka. Nie wiadomo dokładnie po co Niemiec kopał tunel - może po prostu zgubił swoją chorą psychicznie zabawkę?

Piątek

Włoski artysta Maurizio Cattelan wystawił swoją nową rzeźbę przed budynkiem giełdy w Mediolanie. Przedstawia ona jedenastometrową dłoń uniesioną ku górze z... wyprostowanym środkowym palcem. Jak na Włocha przystało, swoje dzieło zatytułował "Love". Nie chcę niczego sugerować, ale warto pomyśleć czy właśnie nie o tego typu pomnik przed Pałacem Prezydenckim chodzi protestującym. Jeśli tak, to mają już gotową rzeźbę, wystarczy ją tylko ukraść i tryumfalnie przewieźć do Polski, najlepiej zahaczając przy tym o Moskwę, aby wszyscy widzieli jej symbolikę miłości i braterstwa.

Sobota

Skandal w afrykańskim państwie Suazi. Jeden z ministrów został przyłapany pod łóżkiem żony króla tego kraju. Władca okazał się jednak łaskawy i, jak przystało na demokratycznego przywódcę, łagodnie potraktował kochanków. Minister siedzi w areszcie, z którego może już nie wyjść do końca życia, zaś 22-letnia żona zostanie prawdopodobnie skazana na całodobowy nadzór ochrony. Zrozpaczony król znalazł jednak pocieszenie u swoich... trzynastu pozostałych żon. Jakie te kobiety bywają niewierne!

Niedziela

Pewien hotel ze Sztokholmu postawił na udogodnienia dla gości i postanowił każdy ze swoich pokoi wyposażyć w... erotyczne akcesoria. Każdy klient będzie więc mógł znaleźć wibrator, kajdanki, a nawet wibrujący pierścień. Żeby jednak nie wzbudzać podejrzeć, że właściciele stawiają na erotomanów, w każdym pokoju będzie się również znajdować... Biblia. Władze hotelu zapewniają, że erotyczne zabawki będą usuwane, kiedy gośćmi będzie rodzina z dziećmi. Ciekawe tylko co usuną, kiedy w hotelu zamelduje się ksiądz: wibrujący pierścień czy Biblię?
188
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Milusie adidaski
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Mikołaja w tym roku nie będzie!
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Co znajduje się na końcu tęczy?
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Satyryczne Podsumowanie Tygodnia VII
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Snajperzy
Przejdź do artykułu Akcja Kula, czyli jak stać się sławnym za sto lat

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą