Preparatami o zapachu padliny będą polewane choinki w lasach na Dolnym Śląsku. Oleistej substancji nie da się usunąć z igliwia, a w temperaturze pokojowej zapach stanie się nie do wytrzymania.
Dolnośląska Dyrekcja Lasów Państwowych od lat walczy w okresie przedświątecznym z masowym, nielegalnym wycinaniem drzewek w lasach. Teraz znalazła na to prosty i skuteczny sposób - cuchnący preparat na choinkach.
W tym roku z dolnośląskich lasów do mieszkań trafi 27 tysięcy świerków i sosen. Większość świątecznych drzewek jest wycinana w ramach porządkowania drzewostanu. Reszta pochodzi ze szkółek.
Na Dolnym Śląsku nie uprawia się oryginalnych odmian choinek. Na to, by w lasach pojawiły się świerki srebrzyste, kłujące, czy jodły potrzebna jest zgoda ministra ochrony środowiska.
No to ciekawe kto w tym roku załapie się na prezenty spod śmierdziącej skunksem choinki...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą