Archiwum krótkich - komar, warzywo i leniwa suka
Mąż wkurzony do żony:
- Wyobraź sobie, że ten nowy sąsiad z 8 piętra,
powiedział mi, że spał ze wszystkimi kobietami z tego bloku poza jedną.
- Hmm... - zadumała się żona - to musi być ta Kowalska z 2-go
* * *
- Kochanie, jesteś moją pierwszą kobietą. Mogę Ci mówić Ewo?
- A czy ja mogę Ci mówić Peugeot, skoro jesteś moim 307 facetem?
* * *
- Czym różni się kobieta od komara?!
- Jak komar ssie to nie trzeba go głaskać po głowie!
Kaczyński, Baranina i błąd w jądrze Kernela
- Ilu braci Kaczyńskich potrzeba do wytapetowania pokoju?
- Dwóch - jeśli tylko odpowiednio cieńko się ich pokroi...
* * *
Baranina nie Windows, nie wiesza się bez powodu.
* * *
Przed snem żona mówi do męża:
- Mam ci coś bardzo nieprzyjemnego do powiedzenia. Ale powiem ci dopiero rano, bo inaczej nie mógłbyś spać przez całą noc...
- Jakie są najgorsze cztery lata w życiu blondynki?
- Szósta klasa.
* * *
- Witam! Czy przypadkiem nie zgubiłeś portfela?
- Nie.
- To pożycz stówę!
* * *
Mama do Jasia:
- Usiądź synku i opowiedz nam jakąś śmieszną historyjkę.
- Problem w tym, że nie mogę usiąść. Przed chwilą opowiedziałem śmieszną historyjkę o tatusiu.
* * *
- Mamo, co dziś na obiad!?!
- Zupa z brukselki syneczku
- Czy to to samo co kiedyś pierogi ruskie?
* * *
- Panie doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.
- Weź te czopki, są bardzo mocne.
Podczas następnej wizyty:
- Panie doktorze, może jednak coś słabszego, bo jak się obudziłam to miałam ciągle palec w dupie.
* * *
- Ile wiedźm potrzeba do zmiany żarówki?
- To zależy w co ma się zmienić...
* * *
Wnuczek mówi do dziadka:
- Dziadku Turcja popiera starania Polski o wejście do Unii Europejskiej?
Na to dziadek:
- Mszczą się za odsiecz wiedeńską...
* * *
Wróżka do klientki:
- W najbliższym czasie na Pani drodze stanie mężczyzna.
- Znowu?! Dopiero wczoraj jednego rozjechałam...
* * *
- Jaka jest różnica między Duchem Świętym, a papieżem Janem Pawłem II?
- Duch Święty jest wszędzie, a Jan Paweł II już wszędzie był.
* * *
Przychodzi zdołowana wróżka do psychologa i mówi:
- Panie doktorze to jest bez sensu. Ja po prostu nie widzę dla siebie przyszłości...
* * *
Początkujący myśliwy przed swoim pierwszym polowaniem pyta gajowego:
- Dlaczego naszych naganiaczy nie ma tak długo?
- Żegnają się ze swoimi rodzinami!
* * *
Przychodzi baba do lekarza z pługiem w plecach
A lekarz do niej:
- Orzesz ty k**wa!!!
* * *
- Córeczko, proszę, nie chodź codziennie do tej dyskoteki. Jeszcze tam ogłuchniesz!
- Nie, dziekuję, już jadłam...
* * *
Kobieta mówi do psychiatry:
- Jestem nimfomanką. Pomoże mi Pan?
- Jasne. Ale ja biorę 80 złotych za godzinę...
- A ile za noc?
* * *
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, czy może mi pan zrobić EKG? Ostatnio bardzo mi pomogło!
* * *
Dwóch ledwie odrosłych od ziemi chłopców ogląda się za atrakcyjną dwudziestolatką.
- Popatrz - mówi jeden - musiała być całkiem niezła jak była młoda.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą