Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Złodzieje narządów w akcji - nikt sławny nie jest bezpieczny

88 501  
237   13  
Módl się, drogi Bojowniku, abyś po śmierci trafił w odpowiednie ręce. Z jakiegoś powodu szczątki doczesne mają to do siebie, że lubią sobie czasem paść ofiarą złodzieja, kolekcjonera lub kleptomana, który wymontuje z naszych martwych ciał jakiś element, dyskretnie wsunie go w kieszeń i cichaczem wymknie się niezauważony. Taki właśnie los spotkał zwłoki kilku znanych postaci historycznych.

Mózg

Po wyjątkowo drastycznej, publicznej egzekucji faszystowskiego dyktatora – Benito Mussoliniego, zbezczeszczone zwłoki il duce poddane zostały autopsji, podczas której Amerykanie przywłaszczyli sobie spory kawał mózgu włoskiego polityka. Sprawa stała się głośna dzięki reakcji jego żony – Rachele Mussolini twierdziła, że amerykański rząd chciał sprawdzić „co czyni z człowieka dyktatora”, ale także i w ten sposób zdobyć upiorne trofeum po znienawidzonym wrogu. Czterdzieści trzy lata później wnuczka Mussoliniego ze zgrozą odkryła, że fragment mózgu jej dziadka wystawiony został na eBayu za sumę 15 tysięcy euro. Aukcja szybko została usunięta – regulamin strony zabrania bowiem handlowania zwłokami...

Kości

W średniowieczu uważano, że szczątki po zmarłych, zasłużonych dla chrześcijaństwa osobach mają cudowne właściwości. Świetnie więc się rozwijał handel relikwiami. Czasem nawet okazywało się, że święci mieli wyjątkowo dużo do oddania (ponoć w pewnym momencie kilkadziesiąt napletków Chrystusa krążyło po Europie). Popyt na cudowne szczątki doprowadził wręcz do powstawania gangów, które na zlecenie kradły relikwie. Taki los spotkał to, co pozostało po... świętym Mikołaju. W 1087 roku mieszkańcy włoskiego miasta Bari wynajęli bandę piratów, aby ci podwędzili szczątki świętego przechowywane wówczas w Myrze – mieście należącym dziś do Turcji. Udało się – kości Mikołaja trafiły w ręce Włochów. Do dziś, co roku w Bari hucznie obchodzone są obchody ku pamięci dnia, w którym to szczątki świętego zostały wykradzione.

Czaszka

Geronimo był wywodzącym się z Apaczów szamanem, który po tym, jak Meksykanie wymordowali praktycznie całą jego rodzinę, odkrył w sobie talent wojennego stratega i bezlitosnego wojownika. Oprócz nieustannego gnębienia Meksykanów, Geronimo zasłynął jako prawdziwy wrzód na dupie amerykańskich dowódców – przez niemal trzy dekady indiański wódz zabijał, okradał i co najważniejsze – wygrywał kolejne potyczki z amerykańskimi oddziałami. Po licznych zwycięstwach i militarnych sukcesach, Geronimo mając dość ciągłego ukrywania się przed wrogiem, zgodził się osiąść w rezerwacie przeznaczonym dla pozostałych przy życiu Apaczów. Tam nieco się rozpił i dał się wciągnąć w hazard. Bardzo krótko po jego śmierci grób słynnego indiańskiego dowódcy został rozkopany przez członków należącego do uniwersytetu Yale bractwa Skulls and Bones. Wśród cmentarnych hien znalazł się nawet dziadunio samego George'a W. Busha. Nie wiadomo, gdzie trafiła czaszka Geronima. Pewna plotka mówi, że do dziś jest ona wykorzystywana podczas tajnych ceremonii inicjacyjnych bractwa S&B.

Serce

Wszyscy znamy historię Anny Bolyen – kobiety, która miała nieszczęście poślubić króla Henryka VIII Tudora. Jako że Anna nie chciała dać władcy męskiego potomka (Boleyn wydała na świat jedną córkę, raz poroniła, a raz urodziła martwe dziecko), Henryk oskarżył ją o czary, dybanie na jego życie i perfidne cudzołóstwo – Anna miała sypiać z pięcioma mężczyznami, w tym i z własnym bratem. Nadworny kat był wyjątkowym partaczem, dlatego też egzekucję wykonał mistrz w swoim fachu, specjalnie sprowadzony z Francji. Tuż przed śmiercią oficjalnie anulowano małżeństwo. Przed pochowaniem małżonki, Henryk VIII kazał wyjąć z jej piersi serce. Trzymał je w specjalnym, zdobionym pojemniku w alkowie kościoła w Suffolk. Ta „pamiątka” po nieszczęsnej królowej została odnaleziona w XIX wieku i umieszczona w podłodze pod kościelnymi organami.

Palec

Galileusz był jednym z tych ludzi, którzy wyprzedzili swój czas. Włoski astronom wytyczył nowy kierunek nauki. Za swoje poparcie dla teorii Kopernika zadarł z Kościołem. Musiał się pokajać, przyznać do błędu i uznać swe teorie za obrzydliwe. Dzięki temu zamiast na stos, trafił do więzienia domowego, a w dalszej części odbywania kary – regularnie musiał odmawiać pokutne psalmy. 95 lat po śmierci uczonego, jego szczątki zostały przeniesione do grobowca w kościele Santa Croce, gdzie spoczął, mając za sąsiada samego Michała Anioła. Podczas tej przeprowadzki ktoś się nie bał i zabrał Galileuszowi trzy palce, ząb oraz jeden kręg. Jeden z palców szybko się odnalazł, podobnie jak fragment galileuszowego kręgosłupa. Jak się okazało, reszta kości trafiła do rąk pewnego markiza i stała się rodzinną, przekazywaną z pokolenia na pokolenie, pamiątką. Dopiero w tym roku szczątki astronoma odnalazły się i wkrótce zostaną wystawione na widok publiczny w muzeum.

Penis

Z jakiegoś powodu doktor dokonujący sekcji zwłok Napoleona urżnął mu przyrodzenie. Jako że penis wielkiego Francuza nie był przechowywany w najlepszych warunkach, jego stan jest dość smutny. W 1927 roku wystawiono go nawet na widok publiczny na Manhattanie. Wówczas magazyn TIME porównał prącie człowieka, który zawojował pół Europy, do „zmaltretowanej, skórzanej sznurówki”. W 1977 roku urolog John Lattimer (znany głównie jako biegły uczestniczący podczas sekcji zwłok Kennedy'ego) kupił tę historyczną pamiątkę za 3000 dolarów.

Eksponat trafił do kolekcji innych zbieranych przez Lattimera rekwizytów, m.in. rysunków wykonanych przez Adolfa Hitlera, bielizny Göringa oraz zakrwawionego kołnierzyka z koszuli zamordowanego Abrahama Lincolna.

Szczęśliwy nowy posiadacz napoleonowego fallusa trzymał go pod swym łóżkiem przez 30 lat! Parę lat temu penis cesarza Francuzów został odziedziczony przez córkę urologa. Jeśli ktoś z Was chce wejść w jego posiadanie, musi przygotować się na spory wydatek – przyrodzenie wystawione jest na sprzedaż za sumę 100 000 dolarów.

 

Źródła: 1, 2, 3, 4

Oglądany: 88501x | Komentarzy: 13 | Okejek: 237 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało