Szukaj Pokaż menu

7 nietypowych rzeczy, które warto wiedzieć o Hiszpanii

65 653  
195   36  
Wakacyjne wyjazdy za pasem. Co bardziej niecierpliwi już się spakowali, a Hiszpania - jak co roku - pozostaje jednym z ulubionych celów urlopowych podróży Polaków.

#1.

Jak powstawała "Ewolucja planety małp"

42 648  
145   20  
"Ewolucja planety małp" była niesamowitym widowiskiem efektów, trudno było zauważyć rękę grafików komputerowych, ale łatwo było dać się zmylić, że zagrały prawdziwe małpy. A jak naprawdę wyglądała praca na planie?

Wielopak Weekendowy DCCXXX

53 811  
158  
Dzisiaj będzie trochę o aktualizacjach, radykalnym rozwiązaniu pewnego problemu oraz o numerze do sympatycznej dziewczyny...

Statystycznie nawet połowa małżeństw kończy się rozwodem. To jeszcze nie tak źle, biorąc pod uwagę, że druga połowa kończy się śmiercią.

by Peppone

* * * * *


- Debil!!
- Nie można człowieka - istoty rozumnej, nazywać debilem.
- Człowieka nie można. Debila można.

by clod


* * * * *

Kilka lat temu wydawało mi się, że radykalnie, ale skutecznie rozwiązałem problem skarpetek bez pary. Kupiłem kilka tuzinów takich samych skarpetek - jeden kolor, marka, styl, materiał...
Dzisiaj jak wyciągam dwie, to mogę w ciemno powiedzieć, że w jednej będzie dziura.

by Peppone


* * * * *

- Kochanie, zebrałam całą torbę swoich ubrań do oddania potrzebującym.
- Po co? Nie prościej jest je wyrzucić?
- Wyrzucić? Przecież są na świecie biedni i głodni ludzie, którym mogą się one przydać.
- Wierz mi, nikt na kogo będą pasować twoje ciuchy nie jest głodny.

by spigi


* * * * *

Komórka się aktualizuje.
Tablet się aktualizuje.
Telewizor się aktualizuje.
Komputer się aktualizuje.
Konsola się aktualizuje.
Boję się żelazko włączyć.

by Peppone


* * * * *


Poznałem w sklepie sympatyczną dziewczynę, w trakcie rozmowy okazało się że jest Żydówką. Pod koniec poprosiła o mój numer. Powiedziałem, że my używamy imion...

by lobas4

* * * * *

Circa sto lat temu. Tramwaj jedzie przez Leningrad. Konduktor ogłasza przystanki:
- Plac Urickiego?
- Dawniej Pałacowy - komentuje stary Żyd.
Jadą dalej:
- Ulica Gogola!
- Dawniej Mała Morska.
- Aleja 25 października!
- Dawniej Newska.
- Zamilknijcie w końcu, towarzyszu Żydzie, dawniej parchata żydowska mordo!

by Peppone


* * * * *

W dziewczęcym zastępie:
- W szeregu zbiórka! Kolejno odlicz!
- Pierwsza!
- Druga!
- Trzecia!
- Czwarta!
- Jedyna i niepowtarzalna!

by clod


* * * * *


Poszedłem do WKU. Było tłoczno i głośno. Po kilku kolejnych lekarzach stanąłem w kolejce do psychiatry. Czekam, czekam... Mój poprzednik wyszedł i dławiąc się od śmiechu kiwnął ręką, że mogę wchodzić. Co robić, wszedłem.
W gabinecie psychiatry było chłodno i cicho. Za biurkiem siedział starszy, łysy gość o zmęczonej i poszarzałej twarzy.
- Dzień dobry - przywitałem się.
- Dzień dobry, dzień dobry - odpowiedział mrukliwie. Nie tracąc czasu przeszedł do rzeczy:
- Narkotyki bierzecie?
- Nie.
- Myśli dziwne są? Wizje, majaki?
- Nie.
- To wszystko. Dziękuję.
Zdziwiłem się:
- Jak to - to wszystko? To jest wywiad?
- A co chcecie mi powiedzieć? - spojrzał na mnie ze smutnym zainteresowaniem.
- A jeżeli, załóżmy, tak czysto hipotetycznie, zaliczyłem próbę samobójczą?
- O, to w takim przypadku wyślę was na dokładne badanie. I jeżeli ono potwierdzi skłonności samobójcze, to, obawiam się, nie możecie służyć w armii.
- Jak przykro - odpowiedziałem, starając się nie uśmiechać.
- Taaak. I na studia też pójść nie możecie. Ani do pracy. Ani się żenić. I dwa razy w roku będziecie musieli stawić się w szpitalu, gdzie będziemy was faszerować silnymi psychotropami. Czysto hipotetycznie, ma się rozumieć.
- Ja tak spytałem... Z ciekawości...
- Ciekawość - dobra rzecz. To oznaka zdrowego mózgu. Jeszcze jakieś pytania?
- Nie.
- To wszystkiego dobrego. Dziękuję.

by Peppone

* * * * *

A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:

Google przeprosiło za automatyczne podpisanie albumu z czarnoskórymi "Goryle".
Niestety, przeprosiny nie zostały przyjęte i goryle szykują pozew.

by pietshaq

* * * * *

Zamachy w Tunezji, zamachy we Francji, co chwila jakieś problemy z ISIS. Kto by pomyślał, że z takim sentymentem będziemy wspominać prezydenta Husajna czy pułkownika Kaddafiego?

by spigi

* * * * *

Pewien Nowy Ruski postanowił mieć tak zajebisty jacht, żeby mu wszyscy zazdrościli. Nie jakąś tam szalupę-popierdułkę, jak Abramowicz czy Allen, ale wręcz jachcisko, w którego basenie miał nieledwie mieścić się lotniskowiec. Sprowadził projektantów z najlepszej stoczni, długo dyskutował koncepcję, interesował się każdym detalem, doglądał budowy. Wreszcie nadszedł wielki dzień - dzień odbioru jachtu. Wylądował swoim wypasionym samolotem, udał się windą na wysadzany mostek kapitański, rozejrzał się dookoła, po czym rozeźlony skomentował.
- No i blad', nie widać morza!

by Peppone

* * * * *


A tutaj znajdziesz cały 729 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego...
Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
158
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Jak powstawała "Ewolucja planety małp"
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Wydawało się, że tego nie da się schrzanić
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Podwójne standardy, które irytują najbardziej
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Algorytm zerwania z dziewczyną
Przejdź do artykułu Czasami z pechem nie da się walczyć, można się tylko poddać