Szukaj Pokaż menu

Nie masz prawa, cieciu! – o byciu ochroniarzem w centrum handlowym słów kilka II

65 655  
261   45  
Witajcie! Od publikacji pierwszej części minęło trochę czasu, więc napadła mnie inspiracja do napisania kolejnej (obiecanej w komentarzach) odsłony o perypetiach w tej jakże "ciekawej" pracy. W poprzednim odcinku pisałem o rodzajach ludzi odwiedzających Centrum Handlowe, moim dość subiektywnym, aczkolwiek opartym na standardach pracy stosunku do nich, a także o ogólnym działaniu różnych firm ochroniarskich na pasażu.

Kot, który sprzedaje ryby. Najsłodszy sprzedawca uliczny, jakiego można spotkać na wietnamskim rynku

49 308  
286   17  
Jeden ze sprzedawców ulicznych w Wietnamie wyprzedza o kilka dobrych długości całą resztę konkurencji. Jego twarz (pyszczek) jest tak słodki, że najbardziej nieufnemu klientowi sprzedałby nawet piasek na pustyni.

Poznajcie kota, który wabi się... Pies.

Czy jakimś krajem rządził kiedyś "dobry" dyktator, taki który go pozytywnie zmienił? Był, i to w Afryce

62 650  
335   40  
Czy dobry trudno powiedzieć, na pewno był łaskawy i chciał czynić dobrze dla swojego kraju. Oto Thomas Sankara, dyktator, przywódca, ostatni prezydent Górnej Wolty i pierwszy prezydent Burkina Faso.

Nazywał się Thomas Isidore Noël Sankara


Sankara zdobył władzę 4 sierpnia 1983 roku, dokonując puczu w Górnej Wolcie, państewku w Afryce, kiedyś należącym do Francji, po uzyskaniu niepodległości w 1960 r. nadal pozostającym pod jej wpływem. Rządy zmieniały się tam co kilka lat, raz rządzili wojskowi, raz cywile, ale ogólnie żyło się tam nie najlepiej. W pierwszą rocznicę przejęcia władzy Sankara ogłosił zmianę nazwy państwa na Burkina Faso (co oznacza "kraj prawych ludzi"), zmianę hymnu oraz flagi. Rządził krajem do 1987 r. i do dziś uważany jest za najlepszego przywódcę państwa we współczesnej Afryce.




Przez 4 lata swoich rządów udało mu się osiągnąć:

- 2,5 mln osób zaszczepiono przeciw zapaleniu opon mózgowych, żółtej gorączce i odrze. I to w ciągu tygodnia.
- Zredukował analfabetyzm z 87% do 16%.
- Walcząc z wylesieniem, posadził 10 mln drzew.
- Zdelegalizował obrzezanie kobiet i przymusowe małżeństwa, a także obsadził kobiety na państwowych stanowiskach.
- Sprzedał rządową flotę Mercedesów i kupił najtańsze samochody obecne wtedy na rynku.
- Zakazał sobie i przedstawicielom rządu korzystania z pierwszej klasy podczas podróży lotniczych.
- Doprowadził kraj do samowystarczalności żywieniowej przez oddanie terenów uprawnych chłopom. Produkcja pszenicy wzrosła z 1700 kg z hektara do 3800 kg.
- Zredukował prezydencką pensję do 450 dolarów miesięcznie, odmówił instalacji klimatyzacji w biurze mówiąc, że skoro inni jej nie mają, on też nie będzie miał.
- Doprowadził do otwarcia pierwszego w kraju supermarketu.
- Poza zmianą nazwy kraju odmówił też przyjęcia pomocy żywnościowej z zewnątrz, twierdząc, że "kto cię karmi, ten cię kontroluje".
- Rozbudował w całym kraju sieć połączeń kolejowych, "zbliżając" do siebie mieszkańców.

Mimo tak postępowego podejścia, był jednak tyranem. Zrobił to wszystko bez pomocy z zewnątrz. Zdelegalizował związki zawodowe, zlikwidował wolność prasy, ponieważ bał się, że stanie ona na drodze jego reform. Walcząc z opozycją, skazywał na więzienie "bumelantów" i "kontrrewolucjonistów".

Mimo tylu dobrych zmian w kraju Sankara został zamordowany podczas puczu w 1987 r., któremu przewodził wiceprezydent i jego bliski przyjaciel Blaise Compaoré, wspierany przez Wybrzeże Kości Słoniowej i Francję, którym nie na rękę były rządy Sankary.




Po kolejnej zmianie władzy kraj bardzo szybko się stoczył, a Compaoré cofnął większość reform Sankary. Compaoré pozostał prezydentem Burkina Faso aż do 2014 roku, kiedy został odsunięty od władzy w wyniku zamieszek, które wybuchły kiedy próbował zmienić prawo tak, aby umożliwiało mu jeszcze dłuższe pozostanie przy władzy.




Sankara był symbolem potencjału drzemiącego w Afryce wolnej od kolonialnych zapędów mocarstw, od biedy, korupcji i małostkowych przywódców. Sankara marzył o wielkiej Zjednoczonej Afryce i kto wie co by osiągnął, gdyby miał na to kolejne 10-20 lat. Być może cały dzisiejszy świat wyglądałby zupełnie inaczej.

Źródła: 1, 2, 3, 4
335
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kot, który sprzedaje ryby. Najsłodszy sprzedawca uliczny, jakiego można spotkać na wietnamskim rynku
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Autor popularnej książki dla dzieci postanowił dostosować ją do współczesności. Jak bardzo zmienił się świat przez 50 lat?
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu 7 mało znanych faktów na temat Władimira Putina
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu List otwarty do posła Niesiołowskiego. Napisany w 2001 roku a do dzisiaj wciąż aktualny
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Powraca moda na fryzurę z lat 50. "Czeski piłkarz" to przy tym szczyt elegancji
Przejdź do artykułu Palikot to pikuś! - Najdziwniejsi zagraniczni politycy

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą