19-letnia Ye Mouyi następnym razem dwa razy pomyśli, zanim powie coś publicznie. Blogerka postanowiła zażartować sobie z internautów i zachęciła ich na swoim profilu do odwiedzenia jej w hotelu. Podała dokładny adres, a do zaproszenia dołączyła zmysłowy filmik. Nie sądziła, że sprawy przyjmą niebezpieczny obrót.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą