Szukaj Pokaż menu

Wielopak weekendowy XCVI

35 679  
8  
Panie i Panowie... tfu! Bojownicy! Oto najlepsze kawałki z ubiegłego tygodnia. Dziś dowiecie się o protestach w Katowicach, największych koszmarach faceta i w co najczęściej wchodzą mężczyźni. Tak więc zaczynamy!
 
Akademik, noc, impreza na całego. Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygląda mu się paląc papierosy:
- Widzisz jaki kutafon - bełkocze jeden - przysięgał, że to nie on wp**rdolił cały makaron.
 
by W_Irek
 
* * * * *
 
- A co robimy gdy widzimy w nocy lewitujący telewizor?
- Bierzemy strzelbę i krzyczymy: RZUĆ TO CZARNUCHU!
 
by Peppone
 
* * * * *

Jak donosi Polskie Radio, katowickie prostytutki wzorem "samoobrony", zablokowały jedno z ważniejszych skrzyżowań w mieście. Żądają podwyżek pensji i terminowych wypłat dla górników Katowickiego Holdingu Węglowego.
 
by W_Irek

Wielka księga zabaw traumatycznych XI

21 905  
5   23  
Klikaj klikajDziś zabawy pirotechniczne nie będą kończyły się tylko na gaśnicy. O nie! Mali piromani poszli o krok dalej. Następnym stopniem wtajemniczenia zawodowego są: bazooka, granaty łzawiące oraz butla z gazem. 

Osoby wrażliwe proszone są o opuszczenie tego tekstu. Pozostali proszeni o nie powtarzanie tych wyczynów.


Mając 11 lat wpadliśmy z kumplami na pomysł zrobienia bazooki. Zapytacie jak dwa 11-latki mogą coś takiego skonstruować? Otóż na podwórku niedaleko szkoły stał trzepak. Ale jakimś cudem pozioma rura będąca "wieszakiem" na dywany była z jednej strony zabetonowana na jakieś 20-30 cm. I to nam posłużyło za broń. Naboje (a w zasadzie rakiety) stanowiły petardy Jumbo! O średnicy ok. 10 cm. I taką petardę się odpalało i ktoś (zwykle ja) musiał ją popchnąć do końca drewnianym sztylem od starej szczotki. Potem ze świstem taka rakietka leciała lotem parabolicznym jakieś 100m i lądowała na trawniku robiąc BUM. Najciekawsze jest to, że ta rakietka musiała przelecieć prze ulice i chodniki! Cała zabawa szła dobrze do momentu w którym postanowiliśmy uszczelnić całą bazooke owijając gazetami petardę. Dzięki temu zabiegowi prędkość wylotowa, kąt padania i odległości lądowania znacząco się zwiększyły. Tak znacząco że nasza rakieta wleciała w bok bloku (11-sto piętrowy blok, z bo ku pokryty falista blachą) robiąc dziurę w metalowym poszyciu budynku i dość dużo hałasu. Tak dużo, że postanowiliśmy uciec z miejsca i popatrzeć co się będzie działo z ukrycia. Chyba ze 30 osób wylazło przed blok i byli święcie przekonani, że to był atak terrorystyczny. My widząc to uciekliśmy do domu i udawaliśmy, że nas nie ma. Ja do dziś się zastanawiam jak nikt nie został ranny.

by Gt4kill3r

* * * * *

Uwaga obrońcy praw zwierząt proszeni są o opuszczenie poniższego tekstu

Wymyślamy dymek! - Taki jak pensja?

31 045   381  
Zadanie, jak zwykle, jest dziecinnie proste - wymyślamy treść dymka:

Zobacz poprzednie dymki!

Do dzieła! Po prostu postaraj się rozbawić innych wymyślając oryginalną i zabawną treść dymka! Panowie mogą zgadywać, a panie mogą nareszcie być szczere i napisać co myślą w takich sytuacjach widząc różne kalibry... ;)
Zobacz też poprzednie dymki.
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych XI
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Dlaczego na Jamajce zdarzają się wypadki motocyklowe?
Przejdź do artykułu Polska oczami Rosjanina
Przejdź do artykułu Foto Rebusy II
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Wymyślamy dymek! - Po burzy...
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy VII
Przejdź do artykułu FotoRebus prowokacyjny

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą