Szukaj Pokaż menu

''Darmowe Przytulanie'' to już dzisiaj!

23 556  
0   57  
Zaczęliśmy od filmu i pomysłu na akcję DARMOWE PRZYTULANIE. W czwartek napisaliśmy wam instrukcję do samej akcji, w piątek napisała o tym Wirtualna Polska. Dzisiaj słowo stanie się ciałem i ruszymy w miasto!

Aktualizacja z soboty wieczór: Dzięki! Byliście świetni! Ja byłem w Sopocie i widziałem na własne oczy co zrobiliśmy z tym miastem :-). Był nas całkiem spory tłum i daliśmy czadu, podobnie jak i w innych miastach. Czekamy na wasze fotki i filmy. Prześlij je (albo linki do ich ściągnięcia) na adres joe[at]joemonster.org - w poniedziałek albo wtorek damy relację na głowną - także z twoimi fotkami.
Jeśli nie masz jeszcze transparentów, albo chcesz mieć wersję potwornie dobrą, to możesz wydrukować sobie nasz wzór w dowolnej ilości kopii.
Nasz wzór:

Pobierz w formacie PDF

Pobierz w formacie DOC
Jak do tej pory zgłosiło się już kilka miast:

  • WARSZAWA 15:00, stacja Metro Centrum, Quixote - mail quixote(at)joemonster.org
  • SOPOT 15:00, początek Monciaka , Joe, joe(at)joemonster.org

Kolorowanka dla kierowników

106 924  
436   44  
Trafił w nasze łapki biały kruk wśród książeczek do kolorowania! Ta książeczka wydana w 1961 r. jest ponadczasowa i przedstawia blaski i cienie życia kierownika, które każdy może sobie pokolorować. Jeśli dążysz do awansu na kierownicze stanowisko to musisz to zobaczyć! No i pokolorować... ;)

Kliknij i zobacz więcej!

Masz już przygotowane kolorowe kredki lub flamastry? To kliknij na "Czytaj dalej"!

Wielopak weekendowy CLXXX

42 837  
7  
Dzień dobry, zdrastwujcie, gut morgen. Dziś w programie trochę się pomodlimy, z lekka popijemy, zajrzymy do nieba i pogadamy o ciepłej kupie ;) A na początek poeksperymentujemy... nie, nie... wielopak normalnie nadajemy, spokojnie... :)

Naukowcy przeprowadzili eksperyment. Zdrowego, dorodnego kameleona położono na czerwonym materiale. Hops, kameleon zrobił się czerwony. Następnie położono go na materiale żółtym. Hops, kameleon przybrał żółtą barwę. Kolejno sprawdzano kolory: niebieski, brązowy i czarny. We wszystkich przypadkach - hops, zmieniał ubarwienie. Na koniec położono go na szkockiej kracie obsypanej wielokolorowym confetti. Ze sprawozdania można wyczytać:
" kameleon odwrócił powoli głowę w stronę grupy naukowców, sapnął ciężko i zszokował badaczy słowami " weźcie wy się kurfa odpierdol*ie..."

by Cieciu

* * * * *

Pułkownik z inspekcją w jednostce wojskowej. Ogląda wszystko po kolei, trawa skoszona, koszary błyszczą, krawężniki odmalowane... Idzie do kuchni, zwiedza, w końcu wkłada palec do jakiegoś zakamarka, wyciąga - i warstwę kurzu pokazuje towarzyszącym mu żołnierzom! Złośliwie uśmiechając się, pyta:
- I jakie wam teraz słowa przychodzą do głowy?
- Że prawdziwa świnia zawsze chlew znajdzie, panie pułkowniku.

by Peppone

* * * * *

- Kochanie! Masz takie piękne, głębokie oczy - można się w nich utopić!
- Tak? Miło to słyszeć... Naprawdę?
- A na nosie - powiesić!

by oldbojek

* * * * *

- Bierz mnie!
- Ależ kochanie, co Ty mówisz?
- Natychmiast! Wiem, że też tego pragniesz!
- Może i tak, ale jak, tak przy wszystkich?
- Co Cię inni obchodzą! Liczymy się tylko my!
- Ale nie powinnam...
- Bierz mnie, na co czekasz!
- No dobrze!!
Tak oto Lucyna kupiła sobie czwartą torebkę w tym tygodniu.

by pablo_zdw

* * * * *

- Synu, kochasz swoją Jadźkę?
- Tak tato.
- Bardzo kochasz?
- Bardzo tato.
- A jak bardzo ją kochasz?
- Kocham ją ponad życie tato.
- Ale wiesz co? Ona mi się wcale nie podoba. Rzuć ją.
- Dobrze tato.

by w_irek

* * * * *

- Kto jest mądrzejszy, koty czy psy?
- Naturalnie, że koty
- Skąd ten osąd ?
- A widziałeś kiedykolwiek, żeby w tundrze dziesięć kotów ciągnęło zaprzęg z Czukczami?

by Cieciu

* * * * *

- Jakie hasło do kompa?
- Bez hasła.
- Nie daje rady wejść!
- "Bez" napisz z dużej litery!

by skaut

* * * * *

W gęstej kniei, gdzie strumyk płynie z wolna, tam gdzie mchem odziany kamień, gdzie szumi dokoła las, stoi chatka z bukowiny a w chatce mieszka strażnik leśny Edward - niezastąpiony opiekun stworzeń leśnych, przyjaciel wszystkiego co żyje.
Odwiedził go raz kolega ze studiów - leśniczy Antoni.
- A cóż to? - Zakrzyknął Antek na widok czegoś dużego, szklanego w kącie izby.
- Aaa, widzisz to moja farma. Mrówcza farma! - rzekł z dumą Edward
- Farma? Farma??? Hahaha! Czyś ty kiedy widział jak wygląda farma? Toż to jakieś robale, ani to oswoić ani wytresować...
Edward uśmiechnął się tajemniczo
- Taaa... robale. Kiedyś przez tydzień ich nie karmiłem. Nauczyły się uprawiać mech, potem hodować dżdżownice. Rozpaliłem ogień pod nimi - wynalazły cegły. Poraziłem prądem - siedzą nocami przy świetle. Wkurzyłem się trochę przedwczoraj, polałem je ropą i podpaliłem...
- I??
- Konstruują takie małe traktorki...

by Rupertt

* * * * *

- Staryyyy!! Ależ się wczoraj naprułem!!
- No co Ty?? Przeca masz łeb do picia jak mało kto!
- Coś się zmieniło, bo jak przyszła moja stara po mnie do knajpy to ja chciałem od niej numer telefonu!

by Makabros

* * * * *

- Wczoraj - mówi Józek do kumpla - poderwałem fajną dziewczynę. Zaprosiłem ją do siebie na "kwadrat". Wiesz po dwa piwka, potem szampan, kilka kieliszków wina i potem już wódeczka do oporu...
- No a ta dziewczyna to jaka?
- Jaka dziewczyna?

by w_irek

* * * * *

Siedzą trzy wróble na gałęzi. Pod drzewem kobyła wpierdziela owies.
- Wczoraj byłem na koncercie Zimermanna - chwali się pierwszy wróbel - Co za wirtuozeria, co za muzyka!
- A ja w galerii oglądałem wernisaż nowoczesnego malarstwa - dodaje drugi. - Co za kolor, co za głębia!
- Panowie, patrzcie na kobyłę! - krzyczy trzeci - Przegapicie gorące...!

by skaut

* * * * *

Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram raju i mówi :
- Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piekła.
- Rozumiem, proszę pytać
- Jak ma na imię Bóg?
- Hehehe proste: Święćsię!
Tu Piotrowi szczęka opadła
- Że jak ??
- No przecież w modlitwie jest wyraźnie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje

by Makabros

* * * * *

Postój taksówek. Do jedynej stojącej taksówki biegnie kobieta: umalowana, wystrojona, a jej duże prężne piersi zamaszyście bujają się pod bluzką podczas biegu...
Kierowca, patrząc w boczne lustro i nie patrząc na drogę, zaczyna pomalutku odjeżdżać, mamrocząc pod nosem:
- Biegnij... biegnij... biegnij...

by skaut22

* * * * *

W restauracji:
- Co mi pan tu za podeszwę podał i do tego jeszcze taka mała?

by lary

* * * * *

Lata 80. Wchodzi para biedaków do sklepu.
- Dzień dobry, są zapałki?
- Nie ma.
- My ze spalonych wsi, a jest mięso?
- Nie ma.
- My z głodujących miast, a wódka?
- Jest.
- Ukochany kraj! Umiłowany kraj!

by Hominicus

* * * * *

Jak zawsze (to już nowa świecka tradycja) rzucimy okiem na to, co bawiło bojowników JM  100 wielopaków temu:

Idą dwie blondynki przez pustynię i nagle zza hałdy lew wyskakuje. Jedna bierze piach do ręki i sru po oczach. Idą dalej. Znowu zza hałdy lew wyskoczył i ta sama piach w rękę i sru po oczach. Sytuacja powtarza się parę razy. Dochodzą blondy do wzgórza a za nim stado lwów - no może ze 300 szt. Odwraca się jedna i ucieka a druga jak wryta stoi. Ta co ucieka, wrzeszczy:
- Hela dawaj! Co z tobą?
- JA PIACHEM NIE RZUCAŁAM!!!!

by Roberto

* * * * *

Jak byłem mały byliśmy biedni. Pamiętam, że chciałem mieć taki mały czołg. Pewnego razu napisałem do Mikołaja i poprosiłem o moją ulubioną zabaweczkę. Na święta pod choinką była ładna paczka. Szybko otworzyłem, a w środku były dwie baterie i napis "zabawka nie dołączona".

by Otwock2

* * * * *

Spotyka się 2 Arabów w Nowym Jorku.
- Siemasz Abdul? No i jak, dostałeś tę pracę w radiu?
- Nie...
- Jak to nie?!
- J-ja myślę, Mu-muhamed, że o-oni tam ni-ni-nie lubią A-a-a-arabów.

by Ciupakabra

* * * * *

Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
- O żesz k**wa, to mój!

by Zbiszek


Chciałbyś się jeszcze pośmiać? Tutaj znajdziesz
 
179 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego Miłej zabawy! ;)

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
7
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kolorowanka dla kierowników
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Najlepsze miejsca na spędzenie udanego urlopu
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy CLXXIX
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Rozkoszne diabełki LVI
Przejdź do artykułu Chcesz być nazywany czarodziejem w łóżku?