DUDEK ODCHODZI Z LIVERPOOLU.
- Prasłowiańska ławka chroni w swych konarach plebejskiego bramkarza Jurka Dudka. Niech on się odszczekuje Benitezowi z Liverpoolskiego dworu...
- Pruski, Pruski. Wawrzyniec Pruski. Polski bramkarz!
- Dudek na ławce, taką mam koncepcję.
- Już policzyłem, w kolejce po Dudka stoją 124 kluby, czuwaj!
- Łubu dubu, łubu dubu, niech ucieka Dudek z naszego klubu, niech uciekaaa... To byłem ja, Benitez, trener 2 klasy.Matka dziecka twierdzi, że gdy po dokonanym akcie płciowym bez zabezpieczenia wyraziła swój niepokój o niechcianą ciążę, to ojciec dziecka powiedział tylko spokojnie na pożegnanie:
"Nie będzie niczego..."
Ale teraz się nie wyprze!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą