Szukaj Pokaż menu

Wielopak weekendowy CCXXVI

56 441  
W dzisiejszym wielopaku nie będzie ani słowa o sejmie. Nie znajdziecie tu także sióstr szarytek pomykających matizem po rondzie w Opolu. Będziemy za to wydawać milion dolarów, pokażemy, jak wygląda szczęśliwy człowiek, a także opowiemy historię niejednego pocisku:

Dziewczyna do chłopaka:
- Poszłabym pokąpać się w morzu, ale nie wiem, jaki kostium nałożyć - bikini, czy jednoczęściowy?
- Nałóż oba - woda zimna.

by Peppone

* * * * *

Rozmawiają dwa anioły:
- Słyszałeś, ponoć Gabriel popadł w niełaskę u Szefa.
- I co, i co?
- No i poleciał.

by Bazyl3

* * * * *

Jedno z warszawskich liceów. Impreza z okazji 25 rocznicy matury. Stara nauczycielka zaczepia jednego z uczestników spotkania :
- Zubilewicz, złociutki ! Co u ciebie słychać ? Co teraz robisz ?
- Jestem prezenterem pogody w stacji TVN, pani Profesor. - odpowiada zagadnięty.
- A to gratuluję. - nauczycielka odchodzi i siada przy stoliku "grona pedagogicznego".

Wielka księga zabaw traumatycznych CXVII

23 816  
3   5  
Kliknij i zobacz więcej!Jeśli szukasz tu czegoś z czego można się pośmiać zrywając boki - zawiedziesz się. Natomiast jeśli trafiłeś tu szukając ludzi, którzy niemalże trafili do księgi Darwina - zapraszam. Dzisiejszym bohaterom w komplecie udało się przeżyć, choć były i złamania i zranienia...

Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...

ZASIEKI

Miałem wtedy jakieś 6 lat, siostra miała 4. Mieszkam w połowie poniemieckiej willi, więc zawsze coś się sypało, coś trzeba było remontować itp. Akurat padło na podłogi, więc w przedpokoju stał cały stos klepek parkietowych powiązanych w zgrabne paczuszki. Poszedłem sobie wziąć z kuchni coś do picia, a że byłem (i nadal jestem) z natury leniwy, to chciałem wziąć jak największe naczynie. Nalałem sobie Fanty do takiej dużej wysokiej szklanki z grubym dnem. Nie przewidziałem jednak, że siostrzyczka postanowiła się pobawić pluszowymi pieskami i przywiązała je na jak najbardziej autentycznej smyczy do wspomnianych wiązek parkietu. Gleba była porządna, szklanka w drobiazgi, wszędzie krew, bajzel straszny. Po przemyciu łapy okazało się, że palec przecięty wzdłuż na 2 cm od opuszka. Na progu do dzisiaj mam brunatno-brązowe plamy/

DOWNHILL

Mamy we Wrocławiu taką fajną górkę, którą niewiadomo dlaczego nazywają wszyscy Górką Miłości.

Co jest nie tak na tym zdjęciu?

169 706  
474   29  
Prosty test na spostrzegawczość - takie zdjęcie robi sobie każda drużyna sportowa, ale to jest jakieś takie inne... Znajdź szczegół wyróżniający je! Czas start!

Kliknij i zobacz więcej!

Jeśli nie widzisz to kliknij na "Czytaj dalej" i zobacz powiększenie...


Kliknij i zobacz więcej!




Nadal nie widzisz?







A teraz?






Kliknij i zobacz więcej!


  
474
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych CXVII
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Psychozabawa - Czy jesteś dżentelmenem?
Przejdź do artykułu Polska oczami Rosjanina
Przejdź do artykułu Dlaczego na Jamajce zdarzają się wypadki motocyklowe?
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Co to za zawód?
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Sex w wielkim mieście
Przejdź do artykułu Współczesny leksykon krzyżówkowicza

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą