Jakiś czas temu zaczęliśmy wspominać dzieciństwo i tak nam się spodobało, że nie możemy się powstrzymać, żeby nie kontynuować. Dzisiaj będzie o tym, czyimi dziećmi są ministranci, co to jest gwałt oraz o tym co się chowa do trumny z nieboszczykiem.
#1 Jak byłem mały i dostałem pierwszy komputer, zostałem z nim sam w pokoju. Naoglądałem się wcześniej filmów z gadającymi komputerami, toteż chciałem się i z moim zaprzyjaźnić. Wpisywałem mu ’cześć’, ’jak się nazywasz?’ i takie tam inne teksty, a on ciągle na to ’Syntax Error’. Myślałem, że mnie nie lubi. Twardo walczyłem o jego względy.
#2 Kiedy w kościele śpiewali pieśń "Mój mistrzu", zawsze myślałam o tym starym szczurze z Żółwi Ninja, do którego mówili "mistrzu".
Po raz pierwszy w historii staliśmy się patronem medialnym płyty muzycznej. Zdążyliśmy przed końcem epoki CD toteż z wielką nadzieją, oraz lekkim drżeniem głosu zapraszamy do przesłuchania tej nowej produkcji.
Nie wiem jak to zrobiliśmy, ale udało nam się przekonać Zenka, że co jak co, ale Monster to najlepszy patron dla ich płyty.
A powiem jedno - Kabanos to największa rewelacja muzyki rockowo poetycko sakralnej od czasów Świetlików.
Nie nie musisz mi wierzyć na słowo, posłuchaj sam: Kawałek Parówki (z poprzedniej płyty)
Więc nie ściemniaj tylko spiesz do sklepu i kupuj płytę na przykład tutaj
Nie teraz? Coś... kręcisz... ale dobra, możesz się wykręcić.
Napisz recenzją tego epokowego dzieła na Merlinie. Opisz szokujące zmiany jakie w twojej świadomości wywołał Kabanos ją i zostaw je na stronie. Będzie ok.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą