Lowell: Brian, muszę przyznać, że wybornie naśladujesz gdakanie kury. Oczywiście nikt nie przebije mojej ciotki Fridy. Zawsze, gdy wstaje z krzesła sprawdzamy, czy nie ma jajek, he, he… Raz jedno znalazłem.
***Wkrótce w Iraku zostanie uruchomiona produkcja samochodów Łada. Samochody te będą produkowane w 3 modelach: 50, 100 i 250 kg trotylu w bagażniku.
W związku z wprowadzeniem fotoradarów rosyjska drogówka poszukuje pracowników. Wymagania: dyskrecja, biegła obsługa Photoshopa.
Niedługo po pożarze fabryka makaronu w Nikołapietrowsku zaczęła oferować oryginalne sucharki do piwa.
Przychodzi programista do szpenia od zjawisk paranormalnych i wyłuszcza problem:
- Każdego dnia, jak pójdę spać, to jakaś menda siada do mojego kompa i zaczyna łazić po stronach dla pedałów, co to może być?
- Ma pan problem z poltergejem...
by Peppone
Szczęście - orgazm od życia...
by cieciu
- Chłopaki, umieram z głodu!
- Sieroża, ja ci niczego nie żałuję, ja ci ostatnią koszulę oddam... A propos, zjesz koszulę?
by Peppone
Rozmowa dwóch koleżanek:
- Stary zaczął mi się starzeć!
- ???! Nie przesadzaj
- No mówię ci, wczoraj zaszliśmy do pubu, a on najpierw przejrzał rodzaje piw, a dopiero później spojrzał na nogi kelnerki…
by lary
Przed pewnym klubem:
- Chłopie, w takim stroju nie można do środka!
- Ale to teksański styl!
- Co ty opowiadasz?!
- No, powiedzmy jego wołgogradzki wariant...
by Peppone
- O! Kanarek! Skąd masz?
- Jeździłem specjalnie na Wyspy Kanaryjskie, żeby go kupić.
- Ale w sklepie zoologicznym przy Niemeńskiej pełno jest takich ptaków.
- Być może, ale próbowałeś tam zaparkować?
by eM-Ski
Baby - diabelsko pomyślane dary boże.
by Peppone
Policjant zatrzymuje samochód. Za kierownicą siedzi młody chłopak. Ma niezapięte pasy. Policjant:
- Mandat będzie za przekroczenie prędkości.
- A pasy? - pyta chłopak.
- Pasy w domu dostaniesz...
by eM-Ski
Na płytę postojową na Heathrow wychodzi dwóch lekko wczorajszych rosyjskich pilotów. W pewnym momencie jeden pyta drugiego:
- Sasza, a tak właściwie to czym my tu wczoraj przylecieliśmy?
by Peppone
"Mój komputer" - tak właśnie uważa Windows zaraz po zainstalowaniu go na waszym komputerze. I faktycznie - robi z nim co chce, niezależnie od waszej woli. W końcu to jego komputer...
by eM-Ski
Na bazarze stoi babinka, handluje. Na tabliczce ma napisane:
"Ch.w. - 50 rubli".
Podchodzi klient, pyta:
- Babciu, a o co chodzi z tym "ch. w."?
- No jak to o co? "Chałwę weź - 50 rubli".
by Peppone
- Gubernator Czukotki obiecał wczoraj w TV, że wybuduje boisko piłkarskie z podgrzewanym podłożem.
- Żeby murawa była zawsze zielona?
- Nie, żeby piłkarze szybciej biegali.
by eM-Ski
Przejazd kolejowy strzeżony. Samochody stoją w rządku przed szlabanem, czekają. 5 minut, 10, kwadrans, w końcu zaczynają trąbić. Po kilku minutach kakofonii ze stróżówki wynurza się dróżnik i krzyczy:
- Dajcie sobie spokój, chłopaki, pociąg ma pięć godzin opóźnienia!
by Peppone
- Jak wam na imię?
- Wasyl Aleksandrowicz albo Siergiejewicz.
- Nie pamiętacie?
- Matka nie jest pewna.
by Peppone
Nasi ulubieńcy
Stirlitz uderzył sturmbahnfuehrera Holtmanna butelką wódki w tył głowy. Esesman upadł nieżywy.
- Co dla Ruskiego dobre, dla Niemca śmiertelne - pomyślał Stirlitz.
by Peppone
Internacjonalistycznie
W nieoficjalnej rozmowie zapytano Putina, który z kandydatów na prezydenta Gruzji byłby najlepszy: Saakaszwili, Patarkaciszwili, Natielaszwili, Sariszwili, a może Majsaszwili?
- Najlepszy byłby Dżugaszwili - odpowiedział Putin.
by Peppone
W Niemczech
- Mamo, kran przecieka, musimy wezwać hydraulika
- Córuś, za młoda jeszcze jesteś żeby myśleć o seksie
by cieciu
1939 rok. Wojna radziecko - fińska. Duży oddział radzieckich żołnierzy podróżuje drogą w okolicach granicy. Nagle zza niewielkiego wzgórza dobiega ich głos:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich!
Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym zapada cisza. Głos odzywa się znowu:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich!
Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę najlepszych z pozostałych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Rozlegają się strzały, a po 10 minutach zapada cisza. Spokojny fiński głos rozlega się ponownie:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż tysiąc Ruskich!
Niemożebnie wkurzony dowódca wysyła 1000 wojaków za wzgórze. Karabiny strzelają, granaty wybuchają, latają rakiety... i znów cisza.
W końcu jednemu ciężko rannemu Rosjaninowi udaje się doczołgać z powrotem do dowódcy. Umierając, wydaje z siebie ostatnie słowa:
- Nie posyłajcie więcej naszych... To pułapka... Jest ich DWÓCH.
by ldudek
Radio Erewań odpowiada:
- Czy Gruzin może polecieć w kosmos?
- Może. Tylko wtedy Gruzini spuchną z dumy, Ormianie z zawiści, a i tak się Azerom oberwie.
- Kiedy jest prawdziwa demokracja?
- Kiedy naród wybiera swoje sługi, a nie gospodarzy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą