Najwspanialszy tata na świecie

Dick Hoyt i jego syn Rick to niesamowity zespół sportowy. Nie wygrywają zawodów, ale i tak jest za co ich podziwiać. To co naprawdę ojciec robi dla swojego syna, to coś więcej niż ta statystka: - 85 raz wziął go ze sobą na maraton (pchał na wózku) - 8 razy zabrał go ze sobą na pięciokilometrowy spływ łódką - i tego samego dnia przejechał z nim 180 km rowerem. I co robi wrażenie, nie?