Napastnik z nożem trafił na większego kozaka we Wschowie. Pokonał go siłą spokoju
Zamaskowany mężczyzna wyciągnął nóż na stacji benzynowej we Wschowie (woj. lubuskie) i zażądał pieniędzy. Pracownik stacji jednak nie przestraszył się. Odmówił otwarcia kasy i - jak gdyby nic się nie stało - dalej siedział na krześle, przeglądając czasopismo. Napastnik już po kilku godzinach został zatrzymany przez policję. Okazało się, że to 34-letni mieszkaniec powiatu wschowskiego, który ma już na swoim koncie kilka napadów i włamań. Mężczyzna na trzy miesiące trafił do aresztu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą