Wracam od poniedziałku do roboty
W związku z tym że 3,5 miecha na L4, konieczna medycyna pracy i papierek od lekarza o zakończeniu leczenia.
Leczenia w sumie nie zakończyłem i mam nadzieję że nie zakończę
Na dokumencie lekarz zgodnie z moimi przewidywaniami napisał że brak przeciwwskazań do podjęcia pracy z punktu widzenia transplantologicznego, ładne pieczątki oddziału transplantologicznego itp.
Akcja, wchodzę do gabinetu mówię co i jak było, daję papierek:
-Ale to musi być zaświadczenie o zakończeniu leczenia
-Ja jestem cały czas leczony.
-Musi być o zakończeniu leczenia, inaczej nie mogę pana do pracy dopuścić.
-Mogę Panu akt zgonu przynieść, to potwierdzi moje wyleczenie z przeszczepu.
Przybił że dopuszcza do pracy
W związku z tym że 3,5 miecha na L4, konieczna medycyna pracy i papierek od lekarza o zakończeniu leczenia.
Leczenia w sumie nie zakończyłem i mam nadzieję że nie zakończę
Na dokumencie lekarz zgodnie z moimi przewidywaniami napisał że brak przeciwwskazań do podjęcia pracy z punktu widzenia transplantologicznego, ładne pieczątki oddziału transplantologicznego itp.
Akcja, wchodzę do gabinetu mówię co i jak było, daję papierek:
-Ale to musi być zaświadczenie o zakończeniu leczenia
-Ja jestem cały czas leczony.
-Musi być o zakończeniu leczenia, inaczej nie mogę pana do pracy dopuścić.
-Mogę Panu akt zgonu przynieść, to potwierdzi moje wyleczenie z przeszczepu.
Przybił że dopuszcza do pracy
--