Temu małemu budowniczemu niestraszny żaden kryzys. Buduje sam, dla siebie i rodziny, z materiałów, które ma "pod ręką".
Osy zwykle budują kuliste gniazda. Aby przygotować materiał do budowy gniazda, osa zeskrobuje stare, podgniłe drewno z suchych pni czy nawet ogrodzeń, pozostawiając na nich podłużne rowki. Odgryziony kawałek kory owady dokładnie przeżuwają, mieszając ze śliną. Z uzyskanej masy, za pomocą przednich kończyn, formują maleńką kulkę. We wnętrzu sferycznego gniazda, jeden przy drugim, powstają sześciokątne komórki, jak plastry, z otworkami skierowanymi ku dołowi. Do każdej komórki samica osy złoży po jajeczku i zacznie karmić i chronić larwy, które pojawią się po kilku dniach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą