Prawie co wieczór od przejętego redaktora Kraśki dowiadujemy się, że w ciągu ostatniej doby doszło do kolejnej rzezi, katastrofy, karambolu na autostradzie, a szary obywatel znowu został wydymany przez cwaniaków w garniturach. Jednak nasz świat nie jest do końca taki ponury.
Pewnego dnia nowojorski bezdomny Glen James znalazł na ulicy plecak z dużą ilością gotówki. Jednak zamiast wykorzystać fakt, że los w końcu się do niego uśmiechnął, mężczyzna przekazał plecak wraz zawartością policjantom, aby ci oddali zgubę właścicielowi. Ten z kolei był pod takim wrażeniem uczciwości biednego człowieka, że postanowił zorganizować dla niego zbiórkę pieniędzy. Suma, którą udało się zebrać, przekroczyła ilość gotówki znalezionej w plecaku.
W kanadyjskim metrze zepsuła się bramka, a w pobliżu nie było nikogo z obsługi. Mimo to pasażerowie nie skorzystali z okazji bezpłatnego przejazdu.
Klatka jednego z fińskich bloków. "20 euro znalezione na klatce schodowej między 1 i 2 piętrem 11 września o 18:30".
"Dobrzy, cudowni ludzie, którzy znaleźli moją zrobioną na drutach, beżową czapkę! Wielkie dzięki!
Dziękuję, że nie wyrzuciliście jej ani nie zabraliście sobie, ale podnieśliście i położyliście w widocznym miejscu.
Bardzo lubię to zrobione na drutach cudeńko. Przywiozłam ją z Austrii i było mi okropnie smutno, że ją zgubiłam. Dziękuję, że wybawiliście mnie od smutku i przywróciliście wiarę w małe cuda.
Z poważaniem
Aliona
P.S. Cukierek w dowód wdzięczności
"Tato, dziękuję ci za to, że znalazłeś czas, by pojechać ze mną do lasu. Jestem bardzo szczęśliwa!"
Twórcy "Simpsonów" pożegnali się ze zmarłą niedawno aktorką Marcią Wallace, która podkładała głos postaci Edny Krabappel. W czołówce ostatniego odcinka smutny Bart pisze na tablicy "Będzie nam pani brakować, pani K.".
Kim Källström uspokaja chłopca cierpiącego na autyzm. Sytuacja miała miejsce podczas rozpoczęcia meczu z reprezentacją Niemiec. Maks wystraszył się wrzawy, ale szwedzki piłkarz nie pozostawił go samemu sobie. Kim otrzymał później wzruszający list z podziękowaniami od ojca dziecka.
Grupa Scorpions przyjechała do Moskwy na koncert. W tym czasie na portalach społecznościowych pojawił się post organizacji charytatywnej o tym, że jeden z fanów zespołu leży ciężko chory w moskiewskim hospicjum, ale marzy, by pójść na koncert. Klaus Meine znalazł rozwiązanie i postanowił zaśpiewać dla fana przez telefon.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą