Znamy już najgłupsze kontuzje jakie przydarzyły się zawodnikom uprawiającym piłkę nożną, a dzisiaj pora na baseball.
Roger Craig (menadżer NY Giants) - rozciął rękę o zapięcie biustonosza.
Mickey Tettleton (Tigers) - grzybica stóp spowodowana zbyt ciasnym wiązaniem sznurowadeł.
Ryan Klesko (Braves) - nadwerężył ramię podnosząc tackę z jedzeniem.
Bret Barberie (Marlins) - opuścił mecz po tym, jak przypadkowo wtarł sobie w oczy sos chili.
Wade Boggs (Red Sox) - nabawił się kontuzji nogi zakładając swoje kowbojskie buty.
Ken Giffey Jr. (Mariners) - jego ochraniacz na krocze, zamiast chronić, uszkodził jedno z jąder.
Oddibe McDowell (Rangers) - rozciął rękę smarując chleb
Terry Harper - zwichnął ramię przybijając koledze "piątkę".
Mark Smith (Orioles) - uszkodził dłoń, gdy postanowił włożyć ją do klimatyzatora, żeby sprawdzić, dlaczego nie działa.
George Brett (Royals) - członek baseballowego Hall of Fame, zasłużył także na miejsce w panteonie dziwnych kontuzji, po tym jak złamał palec u nogi uderzając o krzesło. Biegł w tym czasie z kuchni do pokoju, żeby obejrzeć mecz baseballa.
John Smoltz (Braves) - poparzył klatkę piersiową, prasując koszulę, którą miał na sobie.
Nolan Ryan (Astros) - został ugryziony w rękę przez kojota.
Steve Sparks (Brewers) - zwichnął ramię próbując przedrzeć książkę telefoniczną na pół.
Ricky Bones (Marlins) - odniósł kontuzję pleców podnosząc się z krzesła, podczas oglądania telewizji w szatni klubowej.
Greg Harris (Rangers) - uszkodził nadgarstek "strzelając" z pestek słonecznika na ławce rezerwowych.
Jason Isringhausen (Athletics) - najpierw zranił się w nogę otwierając nożem paczkę, a parę tygodni później złamał rękę po tym jak uderzył w kosz na śmieci.
Rey Quinones (Seattle) - gdy podczas jednego z meczów przyszła kolej na jego uderzenia, okazało się, że nie może pojawić się na boisku. Powodem nie była jednak kontuzja - po prostu Quinones był już w tym czasie w szatni i grał w Nintendo.
Randy Veres - uderzał w ścianę pokoju hotelowego chcąc uciszyć sąsiadów - przy okazji uszkodził rękę.
Byron McLaughlin - rozciął rękę, gdy ćwiczył w domu zamach - stał zbyt blisko lustra.
Brent Mayne - pewnego dnia przechodząc przez ulicę, zgodnie z przepisami ruchu drogowego, rozejrzał się czy nic nie jedzie. Dzięki temu przeszedł bezpiecznie na drugą stronę, ale jednocześnie, przez kręcenie głową, nabawił się kontuzji pleców.
Terry Mullholland - zranił się w oko piórkiem wystającym z poduszki.
Jason Bartlett - zerwał paznokieć gdy wsunął rękę pod telewizor w hotelu Ritz w Detroit. Co ciekawe, w tym samym hotelu, inny baseballista nabawił się kontuzji karku - podobno od niewygodnej poduszki.
Carlos Zambrano - u tego miotacza zdiagnozowano zespół cieśni nadgarstka, spowodowany podobno zbyt długim czasem spędzanym przed komputerem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą