Śpiesząc wieczorową porą do autobusu przecinałem nieduży parking w centrum. Wyprzedzałem właśnie czterech elegancko ubranych młodych (20/30) mężczyzn, gdy usłyszałem tekst o... rzyganiu.
Nie będę podawał całości, bo temat niezbyt smaczny, ale zakończenie poprawiło mi humor na cały wieczór.
Jeden z panów kończył właśnie opis tego co trzeba zjeść by się szybko ... pozbyć posiłku i między panami wywiązał się taki dialog:
- A po co tyle jeść? Wystarczy palec głęboko...
- Rzyganie to i życie może ci uratować!
- Fakt. Jak za dużo wypijesz i już nie możesz...
- Albo, jak już nie możesz a jeszcze musisz!
Zaśmiałem się razem z nimi. Dobrze się wieczór rozpoczynał.
Nie będę podawał całości, bo temat niezbyt smaczny, ale zakończenie poprawiło mi humor na cały wieczór.
Jeden z panów kończył właśnie opis tego co trzeba zjeść by się szybko ... pozbyć posiłku i między panami wywiązał się taki dialog:
- A po co tyle jeść? Wystarczy palec głęboko...
- Rzyganie to i życie może ci uratować!
- Fakt. Jak za dużo wypijesz i już nie możesz...
- Albo, jak już nie możesz a jeszcze musisz!
Zaśmiałem się razem z nimi. Dobrze się wieczór rozpoczynał.